To uczucie, gdy zadajesz pytanie maszynie, a ona odpowiada tak trafnie, że aż ciarki przechodzą po plecach… Znacie to? Czy to oznacza, że po drugiej stronie ekranu kryje się prawdziwe zrozumienie tematu? Cóż, sprawa jest bardziej fascynująca i złożona. ChatGPT nie czuje jak my – brak mu emocjonalnych wspomnień, pierwszej miłości czy smaku ulubionej potrawy. Działa inaczej – analizuje niewyobrażalne ilości tekstu, by odgadnąć, które słowa będą najlepszą kontynuacją Twojej myśli. Brzmi jak wróżenie z fusów? Zaraz rozwiejemy tę mgiełkę tajemnicy! Warto dodać, że modele jak choćby GPT-4 przetworzyły już biliony słów, a narzędzia oparte na AI są wykorzystywane przez miliony ludzi na całym świecie do nauki, pracy i rozrywki.
1. Skąd ten spryciarz wie co napisać?
Zastanawialiście się kiedyś, jak to możliwe, że odpowiedzi są tak płynne i sensowne? Kiedy piszesz “Miłego…”, telefon sugeruje “dnia”. ChatGPT robi coś podobnego, ale na kosmiczną skalę – jego pamięć to miliardy słów zaczerpniętych z książek, artykułów i zakamarków internetu, które przetworzył podczas swojego treningu. Na tej podstawie zgaduje, jaka sekwencja słów najprawdopodobniej zadowoli Cię jako odpowiedź.
Ciekawostka: Najnowsze modele GPT miały do czynienia z ilością tekstu przekraczającą wszystko, co pojedynczy człowiek mógłby przeczytać przez tysiące lat.
2. Jak maszyna “chwyta” sens języka?
Skoro nie mówimy o ludzkim rozumieniu, to jak ta magia właściwie działa? Sedno tkwi w matematyce, która dla wielu z nas bywa równie tajemnicza. Każde słowo dostaje swój unikalny matematyczny “odcisk palca” (nazywany wektorem), a potężny algorytm uczy się, które “odciski” lubią występować w swoim towarzystwie. Upraszczając: jeśli system milion razy natknie się na zdanie typu “pies macha ogonem”, zapamięta, że po “pies macha” często pojawia się właśnie “ogonem”.
Przykład:
Gdy zapytasz… Czemu psy machają ogonem?, ChatGPT nie sięga do własnych doświadczeń z czworonogami. Zamiast tego, przeszukuje wzorce z artykułów behawioralnych, forów dla miłośników psów czy encyklopedii, by wygenerować najbardziej statystycznie prawdopodobną odpowiedź.
3. Czy ChatGPT może nas okłamać albo się pomylić?
Niestety tak, i to całkiem spektakularnie! Mimo swojej imponującej sprawności, model czasem potrafi puścić wodze fantazji. Może zmyślić fakty, podać informacje, które brzmią wiarygodnie, ale są wyssane z palca, albo po prostu powtórzyć bzdury, które znalazł w swoich danych treningowych. Dlaczego? Bo jego celem nie jest prawda, a jedynie złożenie najbardziej prawdopodobnej sekwencji słów. Nie ocenia wiarygodności, tylko dopasowuje klocki.
Przykład:
W jednym z pytań dotyczących optymalizacji dysków twardych zasugerował, że dyski typu SSD należy defragmentować, co oczywiście jest nieprawdą. Co ciekawe, czym bardziej techniczna branża, tym podobnych pomyłek można spotkać więcej.
Jak nie dać się nabrać? Złota zasada – zawsze weryfikuj kluczowe informacje w zaufanych źródłach. Formułuj pytania precyzyjnie, a jeśli odpowiedź brzmi zbyt pięknie (lub zbyt dziwnie), by była prawdziwa – odpal w sobie detektywa i sprawdź to. W branżach technicznych lub co gorsze medycznych pomyłka może wywrócić wszystko do góry nogami.
4. Czy AI ma swoje humory i style?
Czy ChatGPT może mieć gorszy dzień albo swój ulubiony styl bycia? Niezupełnie, ale potrafi być aktorem! Może wcielić się w rolę sztywnego profesora, wyluzowanego kumpla, poetyckiego barda czy nawet zrzędliwego pirata – wszystko zależy od Twoich instrukcji. Pamiętaj jednak, że to tylko maska, za którą nie kryją się żadne autentyczne przekonania, emocje czy poczucie humoru.
5. Jak model staje się mądrzejszy?
Czy każda nasza rozmowa z ChatGPT sprawia, że on się czegoś uczy? Tutaj mechanizm jest nieco inny, niż mogłoby się wydawać. Najczęściej model nie modyfikuje swojego “światopoglądu” w czasie rzeczywistym po jednej interakcji. Jego rozwój przypomina raczej wydawanie nowych wersji oprogramowania – twórcy analizują globalne trendy w interakcjach, identyfikują błędy i słabości, a następnie trenują ulepszoną wersję modelu, która co jakiś czas jest udostępniana użytkownikom. Oczywiście są od tego wyjątki, ale o tym porozmawiamy już w kolejnej odsłonie artykułu.
Ciekawostka: Różnica w jakości odpowiedzi między starszym a nowszym GPT jest ogromna – to efekt lat pracy i analizy danych na niewyobrażalną wcześniej skalę.
6. Czy ChatGPT potrafi myśleć samodzielnie?
Czy w skomplikowanych obliczeniach kryje się zalążek prawdziwej myśli? Na ten moment odpowiedź brzmi – nie w ludzkim tego słowa znaczeniu. Odpowiedzi generowane przez ChatGPT są wynikiem zaawansowanej statystyki i dopasowywania wzorców, a nie świadomego procesu rozumowania, logicznego wnioskowania czy przebłysków kreatywności znanych ludziom. Choć potrafi tworzyć teksty, które sprawiają wrażenie inteligentnych, cały czas brakuje mu wewnętrznego “ja”, które mogłoby te myśli faktycznie przeżywać.
Można go porównać do niezwykle zaawansowanego, językowego kalkulatora – wykonuje skomplikowane operacje na słowach, ale nie “rozumie” ich znaczenia tak, jak matematyk rozumie liczby.
7. Jak wycisnąć z ChatGPT najwięcej?
Chcesz, żeby Wasza współpraca była owocna i satysfakcjonująca? Warto pamiętać o kilku sprawdzonych sposobach. Zamiast rzucać ogólnikami typu “Opowiedz o kosmosie”, sprecyzuj: “Jakie są teorie dotyczące powstania czarnych dziur?”. Daj mu trochę kontekstu – im więcej wie o Twoich potrzebach, tym lepiej dopasuje odpowiedź.
Nie bój się też eksperymentować ze stylem – poproś o wyjaśnienie trudnego tematu prostym językiem, napisanie opowiadania albo stworzenie listy argumentów za i przeciw.
I najważniejsze – zawsze miej z tyłu głowy, że to potężne, ale wciąż omylne narzędzie, więc krytyczne myślenie i weryfikacja faktów to podstawa.
Więcej o sposobach optymalizacji promptów napiszemy w kolejnych poradnikach.
Czy wiesz, że…
- 95% użytkowników wykorzystuje ChatGPT do nauki i pisania.
- ChatGPT może generować ponad 10 000 słów na minutę – to więcej, niż większość ludzi jest w stanie przeczytać w tym czasie.
- Średnio ludzie spędzają około 10 minut na jednej interakcji z modelem.